piątek, 30 listopada 2012

Bayern - Borussia. W sobotę starcie gigantów Bundesligi!

W sobotni wieczór (godz. 18.30) oczy większości sympatyków Bundesligi będą skierowane na Allianz Arena w Monachium, gdzie lider rozgrywek Bayern zmierzy się z aktualnym mistrzem - Borussią Dortmund. Czy Lewandowski i spółka znajdą sposób na wywiezienie ze stolicy Bawarii trzech oczek, pozwalających marzyć o obronie tytułu mistrzowskiego? 


Nierówna forma Borussi w Bundeslidze 

Podopieczni Juergena Kloppa w rozgrywkach ligowych prezentują bardzo niestabilną formę. Pomimo tego, że w ostatnim czasie całkiem nieźle wygląda ich gra - ostatnią porażkę ligową zanotowali 20 października w prestiżowym meczu z Schalke, to obecnie zajmują dopiero trzecie miejsce w tabeli. Bayern zwiększył nad nimi przewagę do 11 punktów, a jakby tego było mało, to o 1 punkt przed klubem z Singal Iduna Park jest także Bayer Leverkusen, który w 14. serii gier odniósł efektowną wyjazdową wygraną 4:1 z Werderem Brema.

Natomiast dortmundczycy we wtorkowym meczu Bundesligi zaledwie zremisowali 1:1 na Signal Iduna Park z bardzo defensywnie ustawionym beniaminkiem Fortuną Düsseldorf. Ozdobą tego spotkania był cudowny gol Jakuba Błaszczykowskiego, zdobyty strzałem z woleja. Po tym remisie jeszcze bardziej oddaliła się od BVB szansa na dogonienie Bawarczyków, którzy w środę uporali się na wyjeździe z SC Freiburgiem, zwyciężając 2:0 po golach Thomasa Muellera i Anatoliya Tymoshchuka.

Westfalczycy, aby zachować jeszcze jakikolwiek cień szansy na obronę mistrzostwa Niemiec, nie mogą sobie pozwolić na sobotnią porażkę w Monachium. Przegrana z FCB zwiększyłaby stratę do podopiecznych Juppa Heynckesa do aż 14 punktów na niemal półmetku sezonu2012/13. Wydaje się, że byłaby to przewaga nie do odrobienia i pogrzebałaby najprawdopodobniej możliwości zdobycia przez BVB trzeci rok z rzędu mistrzowskiej patery.

Fantastyczny ligowy start Bayernu Monachium

Prezes Bayernu Uli Hoeness nie wyobraża sobie innego scenariusza, niż zdobycie w sezonie2012/13 mistrzostwa Niemiec przez Bawarczyków. Gracze prowadzeni przez Heynckesa po imponującej serii 8 ligowych zwycięstw z rzędu, swojego pogromcę znaleźli dopiero w 9. kolejce Bundesligi, ulegając niespodziewanie na własnym stadionie Bayerowi Leverkusen 1:2. Była to jedyna porażka monachijskiego klubu w całych rozgrywkach! Ponadto zaledwie raz podzieli się punktami z Norymbergą 1:1. Dotychczas zgromadzili w tabeli 34 punkty i zdecydowanie prowadzą. Grają niezwykle widowiskowy, ofensywny i atrakcyjny futbol dla oka, a przy tym niebywale skuteczny. Ostatnimi ofiarami Bawarczyków były Hannover 96 (wygrana 5:0) oraz wspomniany wyżej Freiburg (2:0). W niemieckiej lidze zdobyli już 38 bramek i zdecydowanie wyprzedzają drugą w tym zestawieniu Borussię Dortmund - 29 goli. Wniosek z tego jest taki, że Bawarczycy są najskuteczniejszą drużyną w Niemczech, a oprócz tego mogą także pochwalić się najszczelniejszą defensywą, która dopuściła do straty zaledwie pięciu bramek!

Mario Mandžukić vs Robert Lewandowski 

Ozdobą tego spotkania może być pojedynek dwóch najskuteczniejszych snajperów Bundesligi Mario Mandžukića i Roberta Lewandowskiego. Obaj trafiali do siatki dziewięciokrotnie, wspólnie z Niemcem Alexandrem Meierem z Eintrachtu Frankfurt.

Chorwat po kapitalnym początku sezonu i seryjnie strzelanych golach, w ostatnim czasie nieco stracił impet i skuteczność pod bramką przeciwników. Swoją poprzednią bramkę zdobył 17 października i było to jego pierwsze trafienie od trzech tygodni.

W dodatku po kontuzji do pełnej dyspozycji wrócił jego imiennik Mario Gomez, który w sobotnim meczu ligowym z Hannoverem popisał się nieprawdopodobnym wyczynem, zdobywając gola zaledwie po 30 sekundach od wejścia na murawę! W środowym spotkaniu z Freiburgiem to właśnie Gomez grał w podstawowym składzie i został zmieniony w 58. minucie przez Claudio Pizzaro. Natomiast Chorwat nawet na chwilę nie podniósł się z ławki i przesiedział cały mecz w rezerwie, oglądając kolegów z boksu. Ciężko jest zatem stwierdzić, na którego Mario zdecyduje się postawić Heynckes w meczu z mistrzami Niemiec.

Natomiast Lewandowski w ostatnich dwóch tygodniach prezentuje nieprawdopodobną skuteczność i zdobywa bramki z zadziwiającą powtarzalnością! W czterech meczach z rzędu ustrzelił cztery dublety! Dopiero we wtorkowym spotkaniu z Fortuną przerwana została jego znakomita passa. Dodatkowo 24-letni napastnik ma patent na monachijczyków, ponieważ w ubiegłym sezonie aż pięciokrotnie pokonywał bramkarza Manuela Neuera. Potrzebował do tego zaledwie trzech meczów. W finale pucharu Niemiec był bohaterem spotkania w Berlinie, zaliczając hat-tricka, a BVB upokorzyli Bawarczyków 5:2. Oprócz tego zdobył także honorową bramkę w przegranym 1:2 meczu o Superpuchar Niemiec, a także był autorem trafienia na wagę trzech oczek (wygrana 1:0) w ostatniej ligowej konfrontacji obu drużyn na Signal Iduna Park. Warto także wspomnieć o tym, że spośród pięciu najsilniejszych lig europejskich, Lewandowski jest aktualnie drugim strzelcem za cały listopad z 8 bramkami, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Reprezentant Polski znajduje się tylko za Leo Messim, który dziewięciokrotnie umieszczał piłkę w siatce.

Neutralizacja środkowej strefy monachijczyków kluczem do zwycięstwa Borussii

Kluczem do wygranej BVB w Monachium jest zneutralizowanie poczynań ofensywnych nieprawdopodobnie silnej linii pomocy klubu z Allianz Arena. Ciekawie zapowiada się walka w środkowej strefie boiska, gdzie Mario Goetze, wyceniany przez mistrza Niemiec na 37 mln euro, będzie starał się potwierdzić swoją wartość w sobotnim hicie. To właśnie niemiecki pomocnik był strzelcem jedynego gola (wygrana Borussii 1:0) w ligowym meczu na Allianz Arena, który miał miejsce ponad rok temu. Goetze co prawda nie grał w ostatnim meczu z Fortuną, ponieważ Klopp nie chciał ryzykować pogłębienia się lekkiego urazu swojej gwiazdy, ale Niemiec ma być już gotowy na sobotnie starcie z monachijczykami. W ostatnich tygodniach imponował bardzo dobrą formą. Był bohaterem potyczki w Lidze Mistrzów z Ajaksem, zakończonym rozbiciem rywala z Amsterdamu 4:1 (jedna bramka reprezentanta Niemiec i aż trzy asysty). Natomiast w ubiegłą sobotę zaliczył asystę przy golu Lewandowskiego w wygranym wyjazdowym meczu 2:1 z ekipą FSV Mainz. W całym sezonie ligowym 2012/13 jego statystyki wyglądają oszałamiająco - pięć bramek w jedenastu spotkaniach i do tego trzy asysty!

W monachijskiej drużynie cała linia pomocy spisuje się w bieżących rozgrywkach fantastycznie. Można powiedzieć, że każdy trener na świecie chciałby być na miejscu Heynckesa i mieć przynajmniej dwóch tak wysokiej klasy pomocników w swoim zespole, jakich posiada niemiecki szkoleniowiec. Zarówno Bastian Schweinsteiger, Javi Martinez, Toni Kroos, Thomas Mueller czy też Franck Ribery prezentują kapitalną formę na półmetku sezonu. Wrażenie muszą robić ich bramki i asysty, nawet dla tych osób, które na co dzień niespecjalnie interesują się ligą niemiecką. Najlepiej w tym zestawieniu wypada Mueller, który zdobył już 8 bramek i zaliczył 6 asyst. Pozostali gracze także starają się nie odstawać od reprezentanta Niemiec. Kroos umieszczał piłkę w siatce pięciokrotnie, natomiast Ribery i Schweinsteiger po cztery razy. Dodatkowo, debiutanckiego gola zdołał także strzelić Martinez, transferowy rekordzista Bundesligi, sprowadzony latem z Athletiku Bilbao za oszałamiająco sumę 40 mln euro. Hiszpan dołożył także dwie asysty. Jakby tego było mało, to siła rażenia linii pomocy jest jeszcze większa, bowiem do składu na mecz z Borussią wraca Arjen Robben, który ostatnio był kontuzjowany i nie grał przez kilka tygodni.

Kapitalna passa BVB w ostatnich potyczkach z Bayernem

Klub z Zagłębia Ruhry ma patent na Bayern Monachium. Każda z czerech ostatnich ligowych potyczek między obiema drużynami kończyła się wygraną BVB, czy to w Dortmundzie, czy w Monachium. W poprzednim sezonie Borussia dwa razy pokonała Bawarczyków po 1:0. Z kolei Bayern ostatnie ligowe zwycięstwo odniósł z żółto-czarnymi ponad dwa i pół roku temu, kiedy to na własnym obiekcie wygrał 3:1 po golach van Bommela, Robbena i Gomeza. Honorowe trafienie dla BVB zaliczył wtedy Mohammed Zidan. Natomiast w meczu tych drużyn z sierpnia tego roku, rozpoczynającym bieżący sezon, którego stawką był Superpuchar Niemiec, zawodnicy Heynckesa ograli Borussię 2:1 po golach Muellera i Mandzukića. Honorowe trafienie dla dortmundczyków zaliczył nasz reprezentacyjny napastnik.

Gdzie będzie transmisja z meczu Bayern - Borussia ?

Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Eurosport 2. Początek w sobotę o 18.30!

Czy Dortmundczycy zachowają po meczu z Bayernem szanse na obronę mistrzowskiego tytułu, zmniejszając do monachijskiego klubu stratę punktową w tabeli Bundesligi? Czy Borussia zdoła zatrzymać rozpędzonych monachijczyków? Jak się spisze polskie trio? Czy Lewandowski po raz kolejny pokona Neuera?

źródło:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/bayern_borussia_w_sobote_starcie_gigantow_bundesligi_252433-1--1-d.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz