FC Barcelona - mistrzowie Hiszpanii 2013 |
Sezon 2012/13 ligi
hiszpańskiej dobiegł końca. Ostatnia kolejka obfitowała w wiele emocji i
niesamowitych zwrotów akcji. Największym wygranym całego sezonu jest FC
Barcelona, do której po roku przerwy powrócił tytuł, a także Real Sociedad,
który zajął na mecie rozgrywek czwarte miejsce i w nagrodę wystąpi w eliminacyjnej
fazie Ligi Mistrzów.
Poniżej opisujemy pokrótce wszystkie zespoły (łącznie 20
klubów) według miejsc, które zajęły na koniec ligowej tabeli rozgrywek La Liga w sezonie 2012/13.
1. FC Barcelona. Na
półmetku rozgrywek było już niemal przesądzone, że to właśnie Katalończycy
zdobędą mistrzostwo. „Blaugrana” zdobyła w sumie aż 100 punktów, czym wyrównała
osiągnięcie Realu Madryt z zeszłego sezonu. Leo Messi do 46 bramek dołożył aż14
asyst, natomiast Cesc Fabregas z 11 golami i 14 ostatnimi podaniami także miał
niemały wkład w odzyskanie po roku przerwy mistrzostwa Hiszpanii. Liderem
drugiej linii był Andres Iniesta, który oprócz znakomitej techniki, wspaniałymi
podaniami rozrywał każdą defensywę PD. Hiszpan w sumie zdobył 3 bramki i zaliczył
aż 16 asyst!
2. Real Madryt. „Królewscy”
pogrzebali swoje szanse na obronę tytułu już na początku sezonu, kiedy to w
kompromitującym stylu stracili mnóstwo punktów z zespołami z niższej półki. Gwiazdą
zespołu był Cristiano Ronaldo, zdobywca 34 ligowych goli i 11 asyst. Ponadto
większość zawodników prezentowała się bardzo nierówno, przeplatając rewelacyjne
spotkania nieco słabszymi. Jasnym punktami zespołu byli także Mesut Oezil – 9
trafień i 13 asyst oraz Karim Benzema - 12 bramek i 13 ostatnich podań.
3. Atletico Madryt.
Znakomicie grało przez większą część sezonu. W ostatnim fragmencie nieco
spuściło z tonu i dało się wyprzedzić Realowi Madryt. Ostatecznie team Diego Simeone
uplasował się na doskonałym trzecim miejscu tuż za dwoma gigantami. Największą
gwiazdą zespołu był Radamel Falcao, sprzedany do francuskiego AS Monaco za
olbrzymią sumę oscylującą w granicach 50-60 mln euro. Kolumbijczyk zdobył aż 27
goli i został trzecim strzelcem rozgrywek. Dotrzymywać mu kroku starali się Diego
Costa – autor 10 trafień oraz Koke – 3 bramki i 9 asyst, najwięcej w
„Rojiblancos”. Dodatkowo Atletico straciło najmniej bramek spośród wszystkich
zespołów PD, zaledwie 31, w czym wielka zasługa belgijskiego bramkarza
Thibaut’a Courtoisa i linii obrony na czele z Brazylijczykami Filipe Luisem,
Mirandą, a także Hiszpanem Juanfranem i Urugwajczykiem Diego Godinem.
Philippe Montanier - trener Sociedad żegna się z zespołem po zakońcoznym właśnie sezonie |
4. Real Sociedad San
Sebastian. To największy wygrany zakończonego sezonu. Architektem czwartego
miejsca i sukcesu Basków na mecie rozgrywek był bez wątpienia francuski
szkoleniowiec Philippe Montanier. Sociedad grał jedną z najbardziej otwartych i
widowiskowych dla kibiców piłkę w całej lidze. Ofensywny kwartet w osobach skrzydłowych
Carlosa Veli (14 goli i 12 asyst), Antoine’a Griezmanna (10 goli i trzy
asysty), napastnika Imanola Agirretxe (13 goli i 5 ostatnich podań), a także
mózgu środka pola Xabiego Prieto ( 9 bramek i 3 asysty) był postrachem dla każdego
zespołu Primera Division. Cegiełkę do tego sukcesu dołożyli także niezwykle
ofensywnie usposobieni obrońcy, Carlos Martinez (1 gol i cztery końcowe
podania), Alberto De La Bella
( 3 gole i 2 asysty) oraz Inigo Martinez, który strzelił 4 bramki. Baskowie
byli trzecim najskuteczniejszym zespole ligi, tuż po Barcelonie i „Królewskich”
z Madrytu.
5. Valencia C.F.
To największy przegrany rozgrywek. 24 bramki Roberta Soldado wystarczyły do
zajęcia zaledwie 5 miejsca w PD. Tym samym zespołu Ernesto Valverde nie
zobaczymy w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów. Fatalna pierwsza część sezonu i
skuteczny finisz „Nietoperzy”, zagwarantował im występy w przyszłorocznej
edycji pucharu pocieszenia, za jaki uchodzi Liga Europejska. Jest to wielkie
rozczarowanie dla całego kierownictwa klubu i kibiców z Estadio de Mestalla.
Isco - największa gwiazda Malagi |
6. Malaga. Zespół
mający swoją siedzibę w południowej Hiszpanii nad Morzem Śródziemnym przez
długi okres czasu oscylował w granicach czwartego miejsca. Zawirowania związane
z klubem dotyczące problemów finansowych i masowego odchodzenia kilku
podstawowych zawodników przed rozpoczęciem sezonu nie osłabiły wcale drużyny.
Prym w Maladze wiódł Isco ( 9 bramek i 1 asysta), o którego biją się największe
kluby świata. Należy wyróżnić także napastników Javiera Saviolę i Roque Santa
Cruza. Obaj południowo-amerykańscy snajperzy zdobyli po 8 bramek i zanotowali
kolejno 3 i 2 asysty. Z dobrej strony w wielu spotkaniach pokazał się również
Joaquin – 4 gole i 6 asyst. Mimo wywalczenia awansu do europejskich pucharów
Malaga nie może być pewna startu w przyszłorocznej edycji Ligi Europejskiej z
powodu wciąż nieuregulowanych spraw finansowych i kary nałożonej na klub przez
UEFA.
7. Betis Sewilla.
Klub z Andaluzji miał bardzo udany sezon. Tylko kilka występów w zespole
prowadzonym przez Pepe Mela zaliczył Damien Perquis z powodu notorycznych
problemów zdrowotnych. Największą gwiazdą Betisu był Ruben Castro – autor 18
goli i 7 asyst. Oprócz niego na wyżyny swoich umiejętności wzbili się inny
napastnik Jorge Molina ( 13 bramek i 2 asysty), lider środa pola Benat ( 4 gole
i 8 ostatnich podań) oraz największe objawienie rundy wiosennej, Kolumbijczyk
Dorlan Pabon, który w 14 ligowych występach uzyskał aż 8 bramek i trzy asysty!
8. Rayo Vallecano.
Klub z przedmieść Madrytu fantastycznie radził sobie w PD. Siłą napędową
zespołu był niezwykle bramkostrzelny napastnik Piti, który zdobył 18 goli i
zaliczył ponadto 2 asysty. Swoje pięć minut w zespole Paco Jemeza mieli
napastnicy Leo Baptistao – ( 7 trafień i 6 ostatnich podań) oraz Andrija
Delibasic ( 6 bramek i 1 asysta) oraz dwójka ofensywnych pomocników Alejandro
Dominguez – po 5 goli i asyst oraz 21-letni Ghańczyk Lass Bangoura – 3 bramki i
5 asyst.
Alvaro Negredo - najlepszy hiszpański snajper La Liga |
9. Sevilla FC. Umiarkowane
powody do optymizmu mieli w zakończonym sezonie sympatycy andaluzyjskiego
zespołu. Gwiazdą pierwszej wielkości był Alvaro Negredo, najskuteczniejszy
Hiszpan w całych rozgrywkach Primera Division. Niespełna 28-letni napastnik
zdobył 25 bramek, w tym 4 w ostatniej kolejce przeciwko Valencii! Motorem
napędowym zespołu był lider pomocy, Ivan Rakitic, który zaliczył 8 goli i aż 10
asyst. Z bardzo dobrej strony pokazał się także defensywny pomocnik Geoffrey
Kondogbia. Młodziutki Francuz wyrobił sobie marką, dzięki czemu stał się
obiektem westchnień topowych klubów świata, na czele z Manchesterem City,
Realem Madryt czy też Arsenalem Londyn. Swoje trzy grosze dorzucił także inny
defensywny pomocnik Gary Medel, który zdobył aż 6 goli i zaliczył 3 końcowe podania. Jego notę obniżają jednak
czerwone kartki, które oglądał aż trzykrotnie w całym sezonie.
10. Getafe. Kolejny
klub z przedmieść Madrytu, który bez większych problemów uplasował się w samym
środku stawki. Mocnym punktem zespołu była trójka ofensywnie usposobionych
graczy Abdel Barrada, Adrian Colunga oraz Diego Castro, którzy zdobyli niemal
połowę całego dorobku bramkowego. W kilku meczach błysnął także Pedro Leon –
autor 3 goli i 7 asyst.
Jose Barkero - pomocnik Levante |
11. UD Levante. Zespół
z Valencii prezentował bardzo niestabilną formę. Reprezentował Hiszpanię w
Lidze Europejskiej i odbiło się to na formie w rozgrywkach ligowych. Gwiazdą
zespołu był Nigeryjczyk Obafemi Martins (7 goli i 2 asysty), który dość
niespodziewanie w marcu odszedł za darmo do klubu MLS, Seattle Sounders. Liderem
środka pola był Jose Barkero – zdobywca 5 bramek. Kompletnie nie udał się sezon
Dariuszowi Dudce, który głównie z powodu przewlekłych kontuzji, zagrał w
zaledwie trzech meczach. Najlepszym bilansem w Levante może się z kolei
pochwalić Michel, który strzelił 5 goli i miał 6 ostatnich podań.
12. Athletic Bilbao.
Na Basków już na starcie sezonu jak grom z jasnego nieba spadła fatalna wiadomość,
że Fernando Llorente, najlepszy zawodnik zespołu Marcelo Bielsy nie przedłuży
nowego kontraktu. Za karę został odstawiony od pierwszego zespołu. Odbiło się
to na formie baskijskiego zespołu i znalazło swoje potwierdzenie w osiąganych
wynikach. Wobec tego trzeba było szukać innego napastnika. Wybór padł na Aritza
Aduriza, który w znakomity sposób zaaklimatyzował się na Estadio San Mames.
Bask zdobył aż 14 goli i zaliczył 6 ostatnich podań. Natomiast w linii pomocy
pierwsze skrzypce grał Markel Susaeta –
autor 7 goli i takiej samej liczby asyst oraz Ibai Gomez – 4 bramki i aż 9
asyst. Swoje zrobił także Oscar De Marcos, który strzelił 6 goli.
13. Espanyol
Barcelona. Zespół ze stolicy Katalonii katastrofalnie zaczął sezon. W
listopadzie byli na samym dnie ligowej tabeli. Po zwolnieniu Maurico Pochettino
i przyjściu Javiera Aguirre gra zespołu uległa wielkiej metamorfozie. Pod wodzą
Meksykanina zespół szybko zaczął piąć się w gorę tabeli. „Papużki” po
zapewnieniu sobie utrzymania szybko jednak spoczęły na laurach i zadowoliły się
bezpiecznym miejscem w środku stawki, tracąc szansę na występ w przyszłorocznej
edycji europejskich pucharów. Najlepszy zawodnikiem „Los Pericos” był kreatywny
pomocnik, lider środka pola – Juan Verdu ( 9 goli i 3 asysty). Ponadto w miarę
równą formę prezentowali dwaj napastnicy, Urugwajczyk Christian Stuani ( 7
bramek i 4 asysty) oraz Hiszpan Sergio Garcia ( 7 trafień i 5 asyst).
Oscar Gonzalez - lider Realu Valladolid |
14. Real Valladolid.
Największą siłą zespołu Miroslava Dukica była linia pomocy. Takie nazwiska jak:
Oscar Gonzalez, Patrick Ebert czy Alberto Bueno robiły różnicę przez duże „W”.
Oscar był najskuteczniejszym zawodnikiem – 12 goli i 7 asyst. Niemiec Ebert rozegrał
tylko 22 spotkania, a mimo tego zdobył 6 bramek i dołożył do tego 7 końcowych
podań. Natomiast Bueno skończył sezon z 5 trafieniami i 4 asystami. Z dobrej
strony pokazał się także, Angolczyk, Manucho Goncalves, który z 8 golami był
wspólnie z Javi Guerrą drugim strzelcem zespołu.
15. Granada.
Dzięki znakomitej końcówce sezonu, czterech zwycięstwach i dwóch remisach w
ostatnich siedmiu spotkaniach sezonu, team prowadzony przez Lucasa Alcaraza
uniknął degradacji. Wyróżniającymi się zawodnikami andaluzyjskiego zespołu byli
Marokańczyk Youssef
El-Arabi – 8 bramek, Nigeryjczyk Odion Ighalo – 5 trafień oraz lewy brazylijski defensor Guillherme Siqueira,
autor aż 6 goli i 3 asyst.
16. Osasuna Pampeluna.
Klub, w którym karierę robił przed laty Jan Urban rzutem na taśmę uratował się
przed spadkiem. Podopieczni Jose Luisa Mendilibara o trzy punkty więcej zdobyli
od 18. miejsca, oznaczającego degradację. Prym w zespole wiódł Kike Sola, który
9-krotnie trafiał do siatki rywali. Ponadto duże umiejętności na tle innych
zawodników pokazali także, tacy piłkarze jak: Emiliano Armenteros oraz Alvaro
Cejudo. Obaj zanotowali po 3 bramki i 5 asyst.
Gole Iago Aspasa ( na zdj.) uchroniły Celtę przed spadkiem |
17. Celta Vigo. Błękitno-biali
cudem uniknęli degradacji. Zgarnęli komplet punktów w dwóch ostatnich
kolejkach, wygrywając kolejno z Realem Valladolid 2:0 i z Espanyolem 1:0.
Bramkę na wagę utrzymania w Primera Division zdobył Natxho Insa, dla którego
była to dopiero druga bramka w sezonie. W przekroju całego sezonu najlepszym
zawodnikiem Celty był 25-letni Iago Aspas, który w nowym zmieni otoczenie i
przeniesie się do Premier League, a konkretnie do Liverpoolu. Hiszpański
napastnik zdobył 12 goli i zanotował 7 asyst. Kroku starali mu się dotrzymywać
koledzy. Argentyńczyk Augusto Fernandez – 6 bramek i 5 końcowych podań, Duńczyk
Michael Krohn-Dehli – 1 gol i 6 asyst oraz Hiszpan Mario Bermejo, zdobywca 5
bramek.
18. Real Mallorca.
Klub z Balearów mimo niezłego finiszu nie zdołał uniknąć degradacji. Podopieczni
Gregorio Manzano fatalnie grali w obronie i stracili największą liczbę bramek,
aż 72 ze wszystkich zespołów PD. Zastrzeżeń nie można mieć jedynie do ofensywy.
W sumie hiszpański zespół zdobył 43 bramki. Ponad połowę z nich zdobył kwartet
ofensywnych zawodników: najlepszy strzelec zespołu, Izraelczyk z polskim
paszportem Tomer Hemed -11 goli, Hiszpan Victor Casadesus – bramek i 5 asyst,
Alexandro Alfaro – 6 trafień i 2 asysty oraz Meksykanin, najbardziej znany z
tego grona Giovanni Dos Santos, zdobywca 6 bramek i 7 końcowych podań.
19. Deportivo La Coruna. Podopieczni Fernando Vazqueza mieli wszystko w swoich rękach.
Na kolejkę przed końcem wystarczyło wygrać na El Riazor z walczącym o czwartą
pozycję Realem Sociedad. Mimo wielu znakomitych sytuacji, Deportivo przegrało
0:1 i pożegnało się z PD, przynajmniej na jeden sezon. Najjaśniejszą postacią
galicyjskiego zespołu był Hiszpan Riki, który 13-krotnie pokonywał bramkarzy
rywali. W środku pola dyrygował weteran , 37-letni Juan Carlos Valeron (1 gol i
8 asyst). Ponadto na słowa pochwały zasługują: Portugalczycy Pizzi (8 bramek i
6 asyst) i Bruno Gama (po 6 goli i asyst) oraz kolumbijski pomocnik Abel
Aguilar, który pokazał się w wielu meczach z korzystnej strony ( po 3 trafienia
i asysty).
Juan Carlos Valeron (na zdj.) bardzo przeżył wraz z kolegami spadek Deportivo La Coruna do Segunda Division |
20. Real Saragossa.
Najgorszym zespołem sezonu 2012/13 został zespół Manolo Jimeneza. Klub z
Aragonii zdobył zaledwie 37 bramek, czyli średnia wyniosła poniżej jednego gola
na mecz! O spadku zadecydowała fatalna końcówka sezonu. Trzy przegrane mecze
kolejno z Athletikiem Bilbao 1:2, Betisem Sevilla 0:4 oraz Atletico Madryt 1:3.
Z tak fatalną koszmarną linię obrony trudno było o utrzymanie. Jedynym
zawodnikiem, który grał na swoim wysokim poziomie był Portugalczyk, Helder
Postiga, autor 14 ligowych trafień. Pozostali zawodnicy z Estadio La Romareda nie dostosowali
się poziomem umiejętności do 30-letniego snajpera. Na wyróżnienie zasługuje
jeszcze jedynie, środkowy pomocnik Apono (9goli i 4 asysty), Francisco Montanes
(5 bramek i 1 asysta) oraz najlepszy asystent Saragossy, Victor Rodriguez,
który do siedmiu końcowych podań dołożył 1 trafienie.
W przyszłym sezonie w Lidze
Mistrzów zagrają cztery pierwsze zespoły Primera Division, kolejno: FC
Barcelona, Real Madryt i Atletico Madryt w fazie grupowej, natomiast w
kwalifikacjach tych rozgrywek wystąpi Real Sociedad. Natomiast prawo gry w kwalifikacjach
Ligi Europejskiej wywalczyły: piąta
Valencia, szósta Malaga oraz siódmy Betis Sewilla.
Chętnie przeczytałbym takie teksty o lidze włoskiej i angielskiej.
OdpowiedzUsuń