wtorek, 6 sierpnia 2013

Czy PSG jest gotowe do obrony tytułu Ligue 1 i walki o triumf w Lidze Mistrzów?

Gracze PSG przed rokiem podczas prezentacji
PSG po ostatnim w miarę udanym sezonie w rozgrywkach Ligi Mistrzów zakończonym na ćwierćfinale z Barceloną, w tegorocznym mierzy znacznie wyżej. Włodarze klubu z Paryża poczynili wzmocnienia  w linii obrony i ataku. Czy pozwolą one zawojować Europę?

Co się zmieniło w Paris Saint-Germain?

Minął zaledwie niecały rok, a w PSG nie ma już dwóch najważniejszych osób. Po pierwsze, szkoleniowca. Za pracę podziękowano Carlo Ancelottiemu, którego obarczono niepowodzeniem. Francuski klub posiadający w swoim składzie wiele gwiazd światowego formatu na 1/4 finału zakończył swoją przygodę z rozgrywkami Ligi Mistrzów, tocząc zacięty dwumecz z Barceloną.

Po drugie, z klubu z Parc des Princes odchodzi dyrektor sportowy Leonardo, którego okoliczności rozstania się z PSG są bardzo nieprzyjemne. Po jednym z ostatnich spotkań poprzedniego sezonu ligowego z Valenciennes Brazylijczyk popchnął sędziego w plecy. Spotkała go za to surowa kara w postaci 13 miesięcznej dyskwalifikacji, a także braku możliwości pełnienia obowiązków służbowych przez cały okres zawieszenia. Oficjalnie Leonardo odejdzie jednak dopiero 31 sierpnia.

PSG w LM

W kolejnym sezonie z pewnością mistrz Francji będzie miał znacznie korzystniejsze losowanie i wydaje się bardzo mało prawdopodobne, aby trafił w fazie ćwierćfinału ponownie na team pokroju Barcelony.

Ostatnie rozgrywki o Puchar Europy były dla klubu ze stolicy Francji pierwszymi po 8 latach przerwy. Trzeba przyznać, że w fazie grupowej los był dla nich wyjątkowy łaskawy, bowiem trafili na ekipy Dinama Zagrzeb, FC Porto i Dynama Kijów.

Nowy trener Paryżan

Nowym szkoleniowcem PSG został Laurent Blanc. Paryscy kibice wiążą z tym szkoleniowcem bardzo duże nadzieje, że to właśnie pod wodzą Francuza gra klubu z Parc des Princes będzie znacznie lepsza, a o wyniki nie będzie się trzeba ani trochę martwić. Ostatnim znaczącym sukcesem Blanca było mistrzostwo Francji wywalczone z ekipą Bordeaux w sezonie 2008/09. Później były kapitan „Trójkolorowych” był selekcjonerem reprezentacji Francji, którą doprowadził do ćwierćfinału  Euro 2012.

Wielkie wzmocnienia PSG – czy oni zawojują Europę?

Szejkowie z Kataru będący właścicielami PSG przed rozpoczęciem nowego sezonu postanowili wzmocnić siłę ognia paryskiego zespołu. Do stolicy Francji sprowadzono kilku zawodników, którzy mają pomóc Paryżanom nie tylko obronić mistrzostwo Francji, ale także walczyć o jak najwyższe laury na arenie międzynarodowej. Prezes klubu Nasser Al-Khelaifi wydał już na letnie transfery, bagatela 114 milionów euro!

Edinson Cavani (na zdj.) ma być gwarantem
goli dla paryskiego zespołu
Na Parc des Princes sprowadzono gwiazdę Napoli Edinsona Cavaniego, który kosztował 64 mln euro, stając się najdroższym zawodnikiem całej Ligue 1. Ponadto wzmocniono także formację defensywną. Zakontraktowano  z Lille młodego, niezwykle utalentowanego reprezentanta francuskiej młodzieżówki Lucasa Digne za 15 mln euro oraz stopera AS Roma, Marquinhosa na którego wydano kolejne 35 mln. Brazylijczyk związał się z Paryżanami 5-letnim kontraktem.

Pierwszy z trójki wymienionych ma być rozwiązaniem problemów w ofensywie, bowiem dotychczas PSG swoją grę w ataku opierało tylko na Zlatanie Ibrahimoviciu, który nie miał wartościowego zmiennika. Teraz po przyjściu Urugwajczyka siła ataku francuskiego klubu ma być porażająca i gwarantować znacznie większą liczbę goli we wszystkich rozgrywkach. W parze ze Szwedem Cavani ma stworzyć magiczny duet, zabójczy dla każdej defensywy, nie tylko w lidze francuskiej, ale także na arenie międzynarodowej w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Digne z reprezentacją Francji U-20 zdobył ostatnio mistrzostwo świata i w składzie PSG ma być alternatywą dla Maxwella na lewej stronie obrony, natomiast Marquinhos ma wzmocnić środek defensywy i walczyć o miejsce w pierwszym składzie z bardziej doświadczonymi zawodnikami: Brazylijczykiem Alexem i Francuzem Mamadou Sakho.

Według pogłosek, PSG w letnim okienku transferowym planuje sprowadzić jeszcze jednego zawodnika, tym razem do linii pomocy. Obiektem zainteresowania mistrzów Francji jest Yohan Cabaye występujący na co dzień w Newcastle United.

Najlepsze decyzje kierownictwa PSG

Pomimo sprowadzenia trzech nowych graczy wydaje się, że największym sukcesem PSG było zatrzymanie w zespole Thiago Silvy, którego chęć pozyskania wykazywała intensywnie FC Barcelona. Ponadto Zlatan Ibrahimović , król strzelców Ligue 1 z poprzedniego sezonu, w nadchodzącym sezonie ma dalej grać w Paryżu pomimo rzekomego niezadowolenia z faktu  sprowadzenia Cavaniego. Są to dwie znakomite wiadomości dla szefostwa PSG, a także wszystkich kibiców klubu z Parc des Princes.

Przed rozpoczynającym się w najbliższy weekend sezonem ligowym we Francji, PSG  jest zdecydowanym faworytem do obrony tytułu mistrzowskiego. Natomiast na arenie międzynarodowej Paryżanie dzięki cennym wzmocnieniom będą chcieli wypaść jak najlepiej, aby pomieszać szyki hiszpańskim gigantom, czyli Realowi Madryt i Barcelonie oraz Bayernowi, niemieckiej maszynie z Monachium.

Celem klubu z Paryża jest dojście przynajmniej do półfinału Ligi Mistrzów, jednak szejkom z Dalekiego Wschodu marzy się wygranie tegorocznej edycji tych elitarnych rozgrywek. Receptą na sukces ma być solidny bramkarz – Salvatore Sirigu, mocna obrona dyrygowana przez kapitana Thiago Silvę, niezwykle silna linia pomocy ze skrzydłowymi, filigranowanym Ezequielem Lavezzim po lewej stronie i dynamicznym Lucasem Mourą po prawej. W środku pola prym mają wieść Blaise Matuidi oraz Marco Veratti. Natomiast super atak ma tworzyć mocno działające na wyobraźnię kibiców nazwiska Zlatana Ibrahimovicia – króla strzelców Ligue 1 z poprzedniego sezonu oraz kupionego w lipcu Edinsona Cavaniego – najlepszego strzelca ubiegłorocznych rozgrywek włoskiej Serie A. „El Matador” ma za zadanie odciążyć nieco Szweda od strzelania goli.

Ta dwójka napastników ma być zabójczo skuteczna w rozgrywkach krajowych, a także na arenie międzynarodowej. Czy klubowi ze stolicy Francji z takim potencjałem i składem uda się nie tylko sztuka obrony tytułu na polu krajowym, ale także podbicia elitarnej Ligi Mistrzów?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz