środa, 19 listopada 2014

Southampton FC znowu zadziwia całą Premier League



Piłkarze Southampton mają w ostatnich tygodniach wiele powodów 
do zadowolenia, fot. Ronnie Macdonald, CC BY 2.0

Jak to się robi na St. Mary's Stadium?

W Southampton FC latem doszło do rewolucji transferowej – odeszło 5 czołowych zawodników z pierwszej jedenastki, a dodatkowo zmienił się trener – Koeman zastąpił Pochettino. W opinii ekspertów Święci zostali skazani na ciężką walkę o utrzymanie w Premier League. Tymczasem po 11 kolejkach sezonu 2014/15 wszyscy mogą przecierać oczy ze zdumienia, bowiem zespół z St. Mary’s Stadium plasuje się na pozycji wicelidera, którego oddech czuje na swoich plecach prowadząca w rozgrywkach londyńska Chelsea. Jakie czynniki definiują świetną grę zespołu w trwających rozgrywkach?

Wielka letnia wyprzedaż

Po ubiegłym sezonie, zakończonym zajęciem najlepszego w historii – 8. miejsca na mecie rozgrywek, w lecie doszło do rekordowej wyprzedaży kluczowych zawodników, którzy decydowali o obliczu Southampton FC. Liverpool pozyskał aż 3 graczy Świętych – napastnika Rickiego Lamberta (5,5 mln), pomocnika Adama Lallanę (31 mln) oraz chorwackiego obrońcę Dejana Lovrena (30 mln). Dodatkowo do Manchesteru United został sprzedany jeden z najbardziej utalentowanych lewych defensorów na wyspach – Luke Shaw, za astronomiczną sumę ponad 39 mln funtów.

 Boruc niepotrzebny i skreślony przez Koemana

Wraz z przyjściem nowego trenera Ronalda Koemana, który zastąpił Argentyńczyka Mauricio Pochettino, nastały ciężkie czasy dla Artura Boruca. Polski bramkarz po świetnym ubiegłym sezonie (aż 14 czystych kont) stracił niespodziewanie miejsce w zespole i został odstawiony na boczny tor. Nowy holenderski szkoleniowiec Świętych postawił na Frasera Forstera (przyszedł z Celticu aż za 12,5 mln funtów), który od razu „wskoczył” do bramki Southampton FC. Natomiast jedynym ratunkiem dla Boruca było znalezienie sobie nowego zespołu. Ostatecznie reprezentant Polski został wypożyczony na trzy miesiące (do stycznia 2015 roku) do grającego na zapleczu Premier League – AFC Bournemouth. Jakby tego było mało, to Southampton FC lekką ręką pozbyli się młodziutkiego obrońcy Caluma Chambersa (18 mln), który przeszedł do Arsenalu Londyn. W sumie Święci zyskali na wszystkich transakcjach ponad 125 milionów funtów. Nie pozostało zatem nic innego, jak wyruszyć na łowy i dokonać rozsądnych i przemyślanych zakupów.

Cała treść artykułu do przeczytania wyłącznie na portalu Falasportu.pl.

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz