James Rodriguez (na zdj.) to największa gwiazda reprezentacji Kolumbii, fot. Copa2014.gov.br, CC 3.0 |
Poniżej przedstawiam listę, składającą się z 6 wybranych
zawodników, którzy moim zdaniem robią prawdziwą furorę podczas mundialu w
Brazylii.
1. James Rodriguez
Wokół skrzydłowego AS Monaco kręci się cała gra
reprezentacji Kolumbii, która jest jedną z największych rewelacji całego
turnieju. Jego wkład w wyniki reprezentacji z Ameryki Południowej mającej już
awans do 1/8 finału jest nieoceniony. Wystarczy chociażby spojrzeć na
statystyki Rodrigueza na mundialu w Brazylii. W 3 meczach grupowych zaliczył aż
3 bramki i 2 asysty!
2. Leo Messi
Argentyńczyk po przeciętnym, jak na niego sezonie ligowym w
barwach Barcelony długo nie mógł znaleźć swojej optymalnej formy. 27-latek na
mundialu w Brazylii świeci pełnym blaskiem, a świeżość i radość ze strzelania
goli są gołym okiem widoczne. Praktycznie w pojedynkę ciągnie grę swojej
reprezentacji, bez jakiegokolwiek wsparcia pozostałych graczy Albicelestes.
Najpierw strzelił gola Bośni i Hercegowinie, następnie dorzucił trafienie, na
wagę trzech punktów w meczu z Iranem oraz na koniec zmagań grupowych zdobył
dwie ładne bramki w wygranym spotkaniu z Nigerią 3:2. Atomowa Pchła ma już na
koncie 4 gole i jest liderem strzelców całego turnieju MŚ.
3. Neymar
Gwieździe Barcelony dorównuje inny zawodnik tego
katalońskiego klubu – Neymar. Gra Brazylii jest bardzo uzależniona od 22-latka.
Ze swojej roli i strzelania bramek wywiązuje się znakomicie. W całym turnieju
strzelił już 4 gole – dwa po indywidualnych akcjach, jedną z karnego i jedną po
dokładnym podaniu kolegi. Neymar toczy z Messim korespondencyjny pojedynek o
koronę króla strzelców MŚ.
4. Arjen Robben
Nie byłoby awansu Holandii do fazy pucharowej, gdyby nie
30-letni pomocnik. To na jego barkach spoczywa ciężar zdobywania goli i
kreowania sytuacji bramkowych dla Oranje. 30-latek w 3 meczach zdobył już 3
bramki, a jakby było mało to dorzucił do tego także jedną asystę. Jego
imponujące rajdy na pełnej szybkości z piłką przy nodze i niesamowite dryblingi
wzbogacone o doskonałe umiejętności techniczne, przy których ośmieszał swoich
przeciwników, najpierw Hiszpanów, a następnie Australijczyków i Chilijczyków są
ozdobą brazylijskiego mundialu.
5. Guillermo Ochoa
W kadrze Meksyku jest już na trzecich MŚ. Na dwóch
poprzednich turniejach nie zagrał jednak choćby minuty, przesiadując całe
mistrzostwa na ławce rezerwowych. W Brazylii w końcu doczekał się swojej szansy
i póki co wykorzystuje ją w najlepszy z możliwych sposobów. Jest jednym z ojców
awansu ekipy „El Tri” do fazy pucharowej. Niemal w pojedynkę zatrzymał
Brazylię, nie dał się także pokonać w meczu z Kamerunem. Pierwszą bramkę puścił
dopiero w spotkaniu z Chorwacją. Po mundialu 29-letni bramkarz będzie łakomym kąskiem na
letnim rynku transferowym, ponieważ tylko do końca czerwca ma ważny kontrakt z
francuskim zespołem Ajaccio.
6. Thomas Mueller
Jego nazwisko zobowiązuje – patrz Gerd Mueller – były kat
polskiej reprezentacji. Jego młodszy rodak ma niebywałą smykałkę i łatwość strzelania
bramek. Nawiązania do legendarnego napastnika są jak najbardziej na miejscu,
ponieważ dokładnie tak samo jak Gerd, Thomas posiada niesamowity instynkt
strzelecki i spryt pod bramką rywali. Praktycznie każdą sytuację zamienia na
gola. Niemcy mówią o nim „maszynka do strzelania goli”. W trwającym turnieju ma
już 4 gole, tyle samo co Messi i Neymar i wcale nie ma zamiaru na tym
poprzestać.
Artykuł został opublikowany na neomedia.info
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz