Jednym z najlepszych graczy spotkania Bundesligi pomiędzy
Augsburgiem, a Borussią Dortmund był Robert Lewandowski, który strzelając dwa
gole, walnie przyczynił się do wygranej Westfalczyków 3:1. Były to bramki numer
4 i 5 dla napastnika "Biało-czerwonych" w trwającym sezonie ligowym. Według dziennikarzy
niemieckiego „Kickera” i „Bilda” zasłużył za swój występ na notę „2” w skali
1-6. Lewandowski znalazł się także po raz drugi w tym sezonie w jedenastce
kolejki Bundesligi.
Innym polskim napastnikiem mającym powody do satysfakcji
jest Artur Sobiech, który dał sygnał do odrabiania strat w 59. minucie
spotkania, pokonując golkipera Stuttgartu. Ostatecznie jego Hannover pokonał
rywala na wyjeździe aż 4:2, całkowicie odwracając losy spotkania od stanu 0:2!
Na nieszczęście Polaka w 66. minucie z powodu stłuczenia kości śródstopia
musiał opuścić boisko. W niemieckiej gazecie „Kicker”otrzymał notę „3” i tylko
jeden z jego kolegów dostał wyższą ocenę za mecz ze Stuttgartem. Występ Sobiecha
w meczu z Urugwajem stanął pod znakiem zapytania. Wszystko wyjaśni się po poniedziałkowych
badania, którym 22-letni snajper zostanie poddany. W przypadku ewentualnej
niedyspozycji napastnika reprezentacji Polski, w jego miejsce nie zostanie
powołany żaden dodatkowy zawodnik.
Innym graczem, który zaliczył doskonały występ w ostatni
weekend jest Adrian Mierzejewski, który był bohaterem meczu Trabzonsporu z
Akhisarem. 26-letni ofensywny pomocnik zdobył dwie bramki wyjątkowej urody, zapewniając
swojej drużynie komplet punktów i wygraną 3:1. Był to dopiero drugi występ
Mierzejewskiego w tym sezonie, który nie cieszy się zbytnim zaufaniem ze strony
Senola Gunesa. Obecnie w dwóch meczach ligowych ma w dorobku już trzy gole,
bowiem tydzień temu także strzelił bramkę w przegranym 1:2 spotkaniu z
Antalyasporem. W sobotę reprezentant Polski dzielił i rządził na boisku, jak na
prawdziwego lidera przystało. Ozdobą jego występu były dwie piękne bramki,
które zdobył po uderzeniach zza pola karnego. Oprócz tego miał też udział przy
trzecim golu, kiedy to po jego zagraniu z rzutu rożnego, jeden z jego partnerów
przedłużył piłkę, a do siatki wpakował ją obrońca Emerson.
Reprezentantem Polski, który kapitanie wypadł w ubiegły
weekend był Ludovic Obraniak, który był jednym z ojców wyjazdowego zwycięstwa
Bordeaux w meczu z Lorient w stosunku aż 4:0! Środkowy pomocnik Żyrondystów raz
trafił do siatki, a także zaliczył jedną asystę. Od dziennikarzy francuskiego
dziennika "L'Equipe" dostał notę „8”, w skali 1-10.
Wśród kadrowiczów powołanych na mecz z Urugwajem z grona
zawodników występujących na co dzień w T-Mobile Ekstraklasie na szczególne
słowa uznania zasłużył Szymon Pawłowski. Pomocnik lubiąskiego Zagłębia był
pierwszoplanową postacią sensacyjnego zwycięstwa Miedziowych w Zabrzu z
Górnikiem 2:0. Był on motorem napędowym każdej akcji swojego zespołu, a
dodatkowo zdobył dwa ładne gole.
Forma reprezentantów Polski może napawać optymizmem przed
środowym meczem towarzyskim z reprezentacją Urugwaju. Czy po meczu z Urusami "Biało-czerwoni" także będą mieć powody do wielkiej radości?
źródło:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/ligi_zagraniczne_polskie_gole_w_niemczech_turcji_i_francji_250085.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz